To był ważny dzień dla członków Studenckiego Koła Historyków z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. Działającej od ponad dwudziestu lat organizacji nadano imię Generała Władysława Andersa.
Na uroczystości nie mogło zabraknąć córki legendarnego wodza Polskich Sił Zbrojnych - Anny Marii Anders. Obecny był także prezydent Siedlec – Wojciech Kudelski oraz przedstawiciele władz uczelni i dyrektorzy instytutów. Uroczystościom towarzyszyły okolicznościowe wykłady, pokazy filmów, zdjęć dotyczących wybitnego generała. Nie obyło się również bez występów artystycznych. Historycy odśpiewali słynną patriotyczną pieśń „Czerwone Maki pod Monte Cassino”. Wydarzenie było także okazją do prezentacji wystawy o losach żołnierzy Armii Andersa.
Komentarze