We środę w Siedlcach doszło do tragicznego odkrycia. W samochodzie dostawczym zaparkowanym przy ulicy Jana Kochanowskiego znaleziono ciała młodej kobiety i mężczyzny. Wstępne ustalenia policji wskazują, że para w busie dogrzewała się urządzeniem na gaz, tzw. słoneczkiem. Po wezwaniu na miejsce funkcjonariusze wybili szybę w samochodzie. Wewnątrz oprócz ciał znaleziono też butle z propan butanem.
Jak udało się ustalić znaleziona martwa para to 41-letni mieszkaniec warszawy i 31-letnia mieszkanka Ukrainy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Siedlcach. Przyczynę śmierci pomoże ustalić sekcja zwłok.
Komentarze