Policjanci z posterunku w Żelechowie patrolując miasto zauważyli samochód poruszający się z dużą prędkością. Widząc to funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, wtedy kierujący bmw zaczął przyspieszać. Pomimo dawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania, kierujący nie zwalniał. Kilkaset metrów dalej, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem i rozbił się na ogrodzeniu posesji. Kierującym okazał się być nietrzeźwy 20-latek, który w swoim organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Na dodatek kierował pojazdem pomimo sądowego zakazu. W trakcie kontroli policjanci ujawnili też, że mężczyzna posiada przy sobie dwa woreczki z amfetaminą. W samochodzie znajdował się też 21-letni właściciel pojazdu. On również był w stanie nietrzeźwości – 2,3 promila alkoholu. Wraz z mężczyznami podróżowało jeszcze dwóch mieszkańców miasta w wieku 18 i 48 lat. Kierowca bmw został zatrzymany do wyjaśnienia.
Komentarze