Z Brazylii do Siedlec
Najstarsze, a zarazem jedyne zachowane 200-letnie dokumenty siedleckich władz miejskich odnaleziono w Brazylii. Zakonserwowane w Warszawie akta trafią do Archiwum Państwowego w Siedlcach.
- 23.02.2012 09:21 (aktualizacja 30.09.2023 13:02)
W Archiwum Państwowym w Siedlcach 23 lutego odbędzie się uroczyste przekazanie odnalezionych w maju ubiegłego roku w Brazylii akt, pochodzących z dawnych Siedlec. Los tych dokumentów jest przykładem skomplikowanych i trudnych dziejów wielu polskich zabytków i świadectw historii. Akta te pochodzą z XVIII i XIX w. Szczególnie cenna jest dokumentacja z archiwum miejskiego XIX- wiecznych Siedlec. Znajduje się tu korespondencja (głównie generalia: postanowienia, reskrypty, wykazy) związana z likwidacją Wojska Polskiego po powstaniu listopadowym. Wpisy w księdze obejmują lata 1832-1840. Są to najstarsze zachowane i jedyne obecnie znane akta dawnych siedleckich władz miejskich. Inne dokumenty z tego okresu prawdopodobnie spłonęły w czasie II wojny światowej w Siedlcach lub w Warszawie. Równie unikalna jest druga z odnalezionych ksiąg, czyli najstarsza i jedyna obecnie znana siedlecka księga cechowa. Pierwotnie była przeznaczona dla cechu garncarzy i zdunów, jednak z czasem znalazły się w niej także wpisy wielu innych cechów: piekarzy, fryzjerów, perukarzy, kominiarzy. Pierwsze wpisy pochodzą z drugiej połowy XVIII w. (1781 r.); końcowe - z drugiej połowy wieku XIX (do 1870 r.). Siedleckie dokumenty znalazły się w Brazylii wraz z rodziną Werpachowskich. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach akta znalazły się w rękach tej rodziny. Udało się ustalić, że do Brazylii przywiózł je Stanisław Edmund Werpachowski. Ten absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, ale i farmaceuta z wykształcenia wyjechał wraz z żoną do Brazylii, gdzie pracował jako nauczyciel szkół polskich w Paranie. Przynajmniej w latach 1935-1936 mieszkał i pracował w założonej przez Polaków osadzie Morska Wola w Paranie. OPR. AF
Komentarze