W piątek po ponad trzydziestogodzinnej podróży weterani Miejskiego Klubu Rugby wrócili z tygodniowej wyprawy do Odessy, rozegrali tam dwa mecze wygrywając 10:5 i przegrywając 5:10. Sportowo-turystyczne atrakcje i piękna pogoda pozwalają zaliczyć wyjazd do udanych mimo awarii na kolei, która nie pozwoliła na rozegranie w powrotnej drodze meczu we Lwowie.
Rugbiści wyruszyli autokarem do Lwowa by po kilkugodzinnej przerwie na zwiedzanie wsiąść w nocny pociąg do Odessy. W sobotę rano na dworcu czekali już działacze Odesskowego Rugbowego Bractwa zapewniając siedlczanom moc turystycznych atrakcji. Wizyta w Odessa Cirkus, delfinarium „Nemo”, Muzeum Chwały Partyzanckiej czyli odeskich katakumbach, rejs statkiem po Morzu Czarnym, zwiedzanie miasta z przewodniczką oraz plażowanie wypełniły rugbistom WFS Siedlce Veterans pobyt w Odessie. W tym czarnomorskim porcie jest szereg miejsc związanych z naszym krajem m.in. ulice Polska i Lecha Kaczyńskiego, dom i pomnik Adama Mickiewicza, pałac Olgi Potockiej, hotel w którym dzieje się akcja „Deja Vu” Juliusza Machulskiego czy Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (tzw. Kościół Polski). W drodze powrotnej awaria na ukraińskiej kolei zatrzymała rugbistów w Tarnopolu, powód jej pozostał nieznany mówiono raz o uszkodzeniu trakcji elektrycznej a następnie torów. Z Lwowa siedlczanie wrócili autokarem osiem godzin później i nie zagrali już planowanego w południe meczu z miejscowym Sokołem.
Główny cel podróży czyli mecze z Odesskowym Rugbowym Bractwem zakończyły się wynikiem remisowym, pierwszy wygrali Ukraińcy, drugi Polacy. Do przerwy pierwszego spotkania utrzymywał się wynik 0:0, następnie dwie skuteczne akcje przeprowadzili gracze ORB prowadząc 10:0, w końcówce kontaktowe punkty zdobył Bogdan Olszewski, ale po nich sędzia odgwizdał koniec. W drugim meczu pierwsze przyłożenie ponownie zdobyli rugbiści Odessy, a wynik 5:0 utrzymał się do przerwy, po zmianie stron dwukrotnie na pole punktowe przedzierali się gracze WFS, na 5:5 wyrównał Bartek Zagalski, a zwycięskie przyłożenie podpisał Cezary Zabokrzycki po dwudziestometrowej kontynuacji młynem. Na pomeczowym bankiecie wymieniono okolicznościowe gadżety, śpiewano ukraińskie oraz polskie piosenki, wznoszono toasty za przyjaźń i rugby. Ukraińcy odwiedzą Siedlce we wrześniu biorąc udział w I międzynarodowym turnieju rugby „Honey Cup”.W zespole WFS gościnnie zagrali: Adam Kociński i Cezary Zabokrzycki (Budowlani Łódź), Piotr Minkin (ORC Poznań) i Bogdan Olszewski (Ogniwo Sopot).
ORB Odessa - WFS Siedlce Veterans 10:5 (0:0)
Punkty: Bogdan Olszewski 5 (T).
ORB Odessa - WFS Siedlce Veterans 5:10 (5:0)
Punkty: Bartek Zagalski 5 (T), Cezary Zabokrzycki 5 (T).
Skład: Wojciech Plichta, Kisieliński Krzysztof, Artur Adamczyk, Jacek Wierzbicki, Sławomir Kłosiewicz, Bogdan Olszewski, Andrzej Olichwiruk, Cezary Zabokrzycki - Andrzej Sisik - Piotr Minkin - Leszek Koprowski, Grzegorz Pliszka, Adam Kociński, Bartek Zagalski - Jan Czyż.
Trener: Wojciech Plichta. Kapitan: Grzegorz Pliszka.
Komentarze