piątek, 22 listopada 2024 01:58
Reklama

„Podrasowali” skuter

Zbliża się lato, a wraz z nim wakacje. Ciepłe dni powodują, że na naszych drogach można zauważyć coraz więcej rowerów, motorowerów i motocykli. Każdy z wymienionych jednośladów jest odmiennie definiowany przez kodeks drogowy i winien poruszać się według odmiennych przepisów.
Kliknij aby odtworzyć
Motorowerzyści na swoich brzęczących maszynach, to zjawisko stosunkowo nowe. Jeśli chodzi o ich masowy wysyp na drogi możemy tu mówić o okresie ostatnich 10 lat. Należy jednak pamiętać, że motorower to pojazd (nie zaliczany do silnikowych), którego specyfikacja określona jest w Ustawie Prawo o Ruchu Drogowym. Jego konstrukcja pozwala na rozwijanie prędkości do 45km/h. Jeśli potrafi jechać szybciej, to zalicza się go do kategorii motocykli lekkich, na które trzeba już mieć prawo jazdy. Co prawda już niedługo także na popularne „skuterki” trzeba będzie zdobyć prawo jazdy kat. „AM” (czyli na motorower). Obecnie, aby kierować motorowerem, wystarczy mieć ukończone lat 13 plus kartę motorowerową lub lat 18 i dowód osobisty. Zmiany są konieczne, gdyż lawinowo wzrasta liczba zdarzeń z udziałem młodych, nie zawsze dobrze przygotowanych do ruchu drogowego motorowerzystów.
Jednak mazowieccy Policjanci, jak też funkcjonariusze w całym kraju, często spotykają się z bardzo niepokojącym zjawiskiem związanym z bezpieczeństwem poruszania się na motorowerze. Dotyczy to faktu, że za zgodą dorosłych użytkownicy motorowerów dokonują samowolnych przeróbek konstrukcyjnych w silnikach tych pojazdów, zdejmując tzw. „blokady”. Motorower może wtedy osiągać większą prędkość, ale nie pozostaje to bez wpływu na bezpieczeństwo kierującego. Każdy pojazd posiada przecież swoje normy konstrukcyjne. W przypadku zdjęcia takiej „blokady” większa moc silnika przerobionego motoroweru wpływa na jego elementy konstrukcyjne. Chodzi tu głównie o koła jezdne i hamulce, które po prostu podczas jazdy mogą nie wytrzymać obciążeń wynikających z „podrasowanego silnika”. Jazda z zastosowaniem „przerobionego” silnika może zakończyć się tragicznie dla młodego niedoświadczonego kierowcy. Jako dodatkową przestrogę przed takim zachowaniem Policja przypomina, że w przypadku stwierdzenia tych domowych „przeróbek” w motorowerze policjanci uprawnieni są do zatrzymania dowodu rejestracyjnego pojazdu, gdyż jego specyfikacja drogowa jest niezgodna z zawartymi w dowodzie danymi. Rodzice i opiekunowie powinni mieć świadomość tego, że jeżeli pod wpływem namów swoich podopiecznych dokonali lub zamierzają dokonać takich zmian konstrukcyjnych w posiadanych motorowerach, muszą się liczyć z poniesieniem konsekwencji administracyjnych swego zachowania. Dowód rejestracyjny pojazdu trafia do Wydziału Komunikacji, który go wydał, a jego odzyskanie staje się bardzo trudne.
Jednak najważniejszą kwestią, na którą zwraca uwagę mazowiecka Policja jest fakt, że przed podjęciem takiej decyzji dorośli powinni z całą stanowczością uwzględnić zasady bezpieczeństwa poruszających się motorowerami dzieci i młodzieży.

Przed kilkoma dniami w Siedlcach kamera policyjnego radiowozu zarejestrowała taką „jazdę testową” po świeżo dokonanych przeróbkach. Ja wynika z zapisu policyjnej kamery skuter zarejestrowany jako motorower, którym poruszało się dwóch młodych ludzi, dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość jadąc ponad 90 km/h. W najbliższym czasie właściciel tego jednośladu poniesie finansowe i administracyjne konsekwencje swego nieodpowiedzialnego zachowania.

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

zachmurzenie małe

Temperatura: -1°C Miasto: Siedlce

Ciśnienie: 998 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama