W środę, 16 stycznia odbyło się spotkanie pracowników Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach z marszałkiem Mazowsza Adamem Struzikiem. Obecnych na nim mogło być nawet 200 osób. Przypomnijmy, że wizyta Struzika w szpitalu to wynik m.in. niepodpisanego przez lekarzy porozumienia o obniżce wynagrodzeń o 15%. Widnieje w nim zapis, że obniżka wynagrodzeń obejmuje okres trzech lat, od 1 lutego do końca stycznia 2016 roku.
Większość lekarzy wychodzących z sali odmawiało mediom udzielenia jakichkolwiek informacji. Przewodnicząca związków zawodowych lekarzy Joanna Orzełowska komentując apel lekarzy zamieszczony na stronie internetowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy o niezatrudnianiu się w szpitalu stwierdziła, że nie miał on uderzyć w pacjentów a jedynie pokazać faktyczną sytuację MSW w Siedlcach.
- Roztropnie piłowali gałąź, na której siedzą – powiedział podczas konferencji prasowej marszałek Adam Struzik o wystosowanym przez siedleckich lekarzy apelu o niezatrudnianiu się w szpitalu siedleckim. Dodał, że wie iż opublikowali go po to, aby inni nie przyszli na ich miejsce a w konsekwencji nie musieliby podpisywać zgody na obniżkę płac.
Marcin Kulicki, prezes MSW w Siedlcach twierdzi, że na dzień dzisiejszy 40 lekarzy podpisze porozumienie o obniżkach płac i ma nadzieje, że inni pójdą w ich ślady.
Oddział Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej MZW w Siedlcach nie dogadał się z zarządem.
Komentarze