Studio TV

Komentarz usunięty

Czyżby moje argumenty były zbyt niewygodne dla Państwa redakcji, aby zamieścić je pod tym materiałem filmowym? Zawarta prośba w komentarzu (z dnia 6 grudnia br.) o przekazanie mojego listu na ręce Prezydenta Kudelskiego nie oczekiwała cenzury na Państwa stronie internetowej. Uprzejmie proszę, by zmienili Państwo ten stan rzeczy i zamieścili mój komentarz w oczekiwaniu na odpowiedź W. Kudelskiego.

Super.

Uprzejmie proszę redakcję TV Wschód o przekazanie moich zastrzeżeń w kontekście wypowiedzianych słów przez zaproszonego gościa programu z prośbą o ustosunkowanie się do mojego stanowiska. Szanowny Panie Prezydencie Jako zatroskany obywatel Miasta i uczestnik spotkań z Radnym Andrzejem Sitnikiem czuję się w obowiązku przedstawić fakty, które Pan w tym nagraniu pominął oraz przekształcił w taki sposób, by przekaz był co najmniej daleki od rzeczywistości. Fałszywym twierdzeniem jest to, że na podsycaniu negatywnych emocji opiera się próba zdobycia poparcia dla swoich działań przez wspomnianego radnego. Nie wymienił Pan tej osoby z nazwiska, ale wszyscy wiemy doskonale o kogo chodzi. Gdyby jako mieszkaniec Siedlec zechciałby przybyć na jedno z takich spotkań, lub oddelegować osobę, która by Pana reprezentowała (zebrania są otwarte dla wszystkich) dowiedziałby się, iż Pan Sitnik nie jest na nich gołosłowny i przedstawia dokumenty (w postaci m.in. odpisów aktów notarialnych, umów zawieranych przez Miasto itp.) na potwierdzenie spraw, które porusza. Konfrontacja argumentów dałaby zebranym Mieszkańcom pełny obraz tego, jak jest na prawdę. Odnosząc się do Pańskich słów, które padły w powyższym materiale chciałbym Pana zapytać o kilka rzeczy. 1. Dlaczego nie wspomniał Pan o zadłużeniu Miasta oraz spółek miejskich, których magistrat jest gwarantem wypłacalności? Dlaczego zapomniał Pan powiedzieć o wzrastającym deficycie w budżecie, którego dopięcie będzie stanowić w przyszłym roku nie lada wyzwanie? 2. Czyż nie jest prawdą, iż zakupienie działki przez PEC, na którą nie było żadnych chętnych ma charakter spekulacyjny w perspektywie najbliższych planów w zakresie stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego w tamtym rejonie Siedlec? Czyż za wzięcie kredytu na ten cel (13 mln zł) prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej nie otrzymał przypadkiem nagrody w kwocie 47 tys. zł? 3. Wspomniał Pan o tym, jakie robi oszczędności w zakresie obsadzonych stanowisk w spółkach Miasta, dlaczego zatem nie chce Pan podzielić się z Siedlczanami o wysokościach zarobków prezesów tych firm? Czyż nie jest tak, że zarabiają rocznie więcej, niż minister na szczeblu centralnym? Jak ma się Pańska polityka oszczędnościowa w kontekście nagród dla wspomnianych dyrektorów? Nie chcę wymieniać tu liczb, bowiem nie posiadam przy sobie dokumentu potwierdzającego ten fakt, ale są to sumy nie małe. Sumując je otrzymalibyśmy wystarczającą kwotę na remont odcinka ul. Bema, o który Mieszkańcy walczą od dawna. 4. Proszę nas oświecić, czy miał miejsce konkurs na dyrektora Centrum Kultury i Sztuki, czy też go nie było? Telewizja internetowa Azeo.tv posiada dowód na Pańskie daleko wymijanie się z prawdą. Mówił Pan wpierw, że odbył się konkurs, tymczasem Pan Mariusz Orzyłowski "troszkę" sprostował Pańskie słowa. 5. Dlaczego nie przyzna Pan, iż umowa z Magellanem została zawarta na 5 lat na niekorzystnych warunkach dla Miasta, co przyczyniło się do zakończenia jej przed czasem? Może zechce podzielić się z Mieszkańcami Siedlec ile pieniędzy poszło na umowne kary i skąd one pochodzą? Czyż nie jest dowodem na to, iż wpadliście w spiralę zadłużenia, na wyjście z której nie macie innego pomysłu jak tylko ratować budżet kolejną pożyczką na spłatę poprzednich zobowiązań oraz emisją obligacji z długoletnią karencją spłaty na bardzo wysoki procent? 6. Obiecywał Pan, iż środki ze sprzedaży terenu po byłym stadionie przy ul. Wojskowej zostaną przeznaczone na budowę nowego obiektu sportowo - rekreacyjnego przy ul. JP II. Proszę nas zatem zapewnić, że tak było. Dokumenty będące w posiadaniu radnych mówią zupełnie co innego. Dlaczego nie dotrzymał Pan słowa? Co spowodowało, iż budowa stadionu oraz Parku Wodnego Siedlce została sfinansowana w całości z zaciągniętych kredytów? Aby nie przedłużać zadam Panu ostatnie pytanie: Oprócz funduszy europejskich można było sięgnąć po obligatoryjne środki z budżetu danego resortu - np. po 5 mln zł na renowację siedleckich ośrodków kultury z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Również od Ministra Pracy i Polityki Społecznej na budowę mieszkań komunalnych. Jakie przeszkody stanęły Wam na drodze, by szukać wsparcia finansowego ze wszelkich możliwych źródeł? Reasumując. Pańska polityka gospodarcza daleka jest od ideału, a już z pewnością od norm transparentności na miarę XXI wieku. Świadczą o tym działania mające na celu ograniczenia funkcji kontrolnej radnych opozycji m.in. poprzez przeniesienie odpowiedzi na interpelacje na koniec sesji, zakaz jakiejkolwiek wypowiedzi przez radnych podczas wystąpienia adresata zapytania, wszelkie wnioski opozycji poddawane głosowaniu oraz skracanie posiedzenia podczas prób zgłoszenia wniosku przez opozycję. Na spotkaniach z Mieszkańcami Pan Andrzej Sitnik stawia wyłącznie hipotezy ratowania budżetu, na wypadek braku możliwości jego dalszego kredytowania, a taki czas nieuchronnie się zbliża. Sprzedaż udziałów w spółkach miejskich przy obecnym stanie finansowym Miasta wydaje się być najprostszą i najskuteczniejszą formą regulacji zobowiązań, a tym samym wyjścia na prostą. Panie Prezydencie Październikowe wybory parlamentarne wygrała Pańska macierzysta partia. Apeluję do Pana o odwagę do sięgania po wszelkie możliwe środki finansowe wykorzystując swoje stanowisko w PiS-ie oraz bliskie relacje z szefem nowo powstałego resortu, Panem Krzysztofem Tchórzewskim. Ukłon ku nie tylko mojej prośbie potwierdzi mandat zaufania, którym Pan dysponuje. z poważaniem: Michał Radzikowski Siedlczanin z dziada, pradziada.

Komentarz usunięty

Komentarz usunięty

Komentarz usunięty