We wtorek około godz. 15.25, sokołowscy kryminalni na ul. Andersa postanowili skontrolować trzech młodych mężczyzn stojących za garażami. Policjanci przypuszczali, że mogą posiadać narkotyki. Kiedy funkcjonariusze zbliżali się do grupki nastolatków, jeden z nich odrzucił jakiś przedmiot. Okazało się, że była to szklana fifka i dilerka z suszem roślinnym.
Policjanci postanowili dokładniej przyjrzeć się grupce kolegów. Podczas przeszukania okazało się, że nastolatek, który wyrzucił torebkę z narkotykami, miał jeszcze kilka sztuk w szkolnym piórniku.
Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 5 gramów marihuany. Za jej posiadanie siedemnastolatek już niebawem odpowie przed Sądem.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski
Komentarze