Wczoraj około godz. 15.45 zaniepokojeni klienci jednego z sokołowskich sklepów zgłosili, że kierowca srebrnego passata, z piskiem opon jeździ po parkingu, pomiędzy stojącymi samochodami. Według zgłaszających z samochodu, który jeździł bezmyślnie po parkingu wysiadła młoda kobieta i uciekła na trawnik. Na miejsce szybko przyjechał radiowóz drogówki, jednak samochód został zatrzymany przez kryminalnych, którzy przejeżdżali nieopodal. Passat właśnie wyjeżdżał z parkingu. W samochodzie siedziała grupa osób. Kierowca był trzeźwy. Kompletnie pijany był natomiast pasażer i zarazem właściciel samochodu. Jednak na podstawie zeznań świadków i nagrań kamer monitoringu, było jasne, że samochodem „wykręcał bączki” pijany właściciel. Wykorzystał moment, kiedy trzeźwy kierowca, wyszedł na chwilę na zakupy do sklepu.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości parkingowego pirata. Okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
28-letniemu kierowcy, policjanci zatrzymali prawo jazdy. Odpowie za spowodowanie zagrożenia dla innych osób oraz kierowanie w stanie nietrzeźwym.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski
Komentarze