Podczas odprawy służbowej kadry kierowniczej Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach mł. insp. Marek Fałdowski wyróżnił dwóch kierowców, którzy bezpośrednio przyczynili się do zatrzymania nietrzeźwej kierującej poruszającej się samochodem po drodze krajowej nr 2.
Do opisywanych zdarzeń doszło 27 i 28 maja br. na drodze krajowej 2 w rejonie miejscowości Broszków. Przypomnijmy - (27.05) około godz. 13.35 w miejscowości Broszków policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, po sygnale społecznym pochodzącym od jednego z kierowców podróżujących drogą krajowa 2, którego zainteresowało dziwne zachowanie na jezdni kierującej peugeot-em, zatrzymali 52 - letnią siedlczankę. Po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy jej stanu trzeźwości podejrzenia zgłaszającego kierowcy potwierdziły się. Okazało się bowiem, że zatrzymana prowadziła auto mając w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Kobiecie zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdami. Jednak najwyraźniej sytuacja ta nie zrobiła na niej większego wrażenia, bowiem następnego dnia (28.05) również dzięki czujności innego kierowcy ww. kobieta ponownie została zatrzymana. Podczas wypadku, do którego doszło w Broszkowie na drodze krajowej 2 z obydwu stron miejsca zdarzenia utworzyły się korki. Zgłaszający o drugim zdarzeniu kierując ciężarowym IVECO stał w jednym z nich. W pewnym momencie zauważył, że stojący przed nim osobowy peugeot stoczył się do tyłu i opar o zderzak ciężarówki. Następnie po podjechaniu przez samochody na tzw. „wahadle” kilkudziesięciu metrów sytuacja się powtórzyła. W związku z tym kierowca IVECO po zatrzymaniu pojazdów wysiadł z kabiny i podszedł do kierowcy peugeot-a. Okazało się, że za kierownicą auta siedzi kobieta, której zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod znacznym wpływem alkoholu. Kierowca ciężarówki natychmiast o fakcie tym powiadomił policjantów, którzy potwierdzili jego podejrzenia. Okazało się, że kierującą jest kobieta zatrzymana przez funkcjonariuszy za jazdę pod wpływem alkoholu już wczoraj. Podczas tego badania ustalono, że siedlczanka ma w organizmie ponad 2,7 promila alkoholu. W najbliższym czasie ww. za swoje czyny odpowie przed sądem, a za jazdę pod wpływem alkoholu grozić jej może do 2 lat pozbawienia wolności.
Komendant Fałdowski dziękując obydwu kierowcom podkreślił, że taka postawa na drodze z całą pewnością ratuje niejedno ludzkie życie. Panowie Marcin Kowalczyk i Sylwester Matera otrzymali pisemne podziękowania i maskotki siedleckiej policji „komisarza Jacka” oraz nagrodzeni zostali gromkimi brawami. Za ich godną naśladowania postawę jeszcze raz serdecznie dziękujemy.
Komentarze