Rugbiści Pogoni w finale

Rugbiści Awenty Pogoni Siedlce wygrali drugie spotkanie półfinałowe z Arką w Gdyni 27:25 i po raz pierwszy w historii walczyć będą o złote medale ekstraligi.

Przed tygodniem siedlczanie pokonali u siebie Arkę Gdynia 14:7. Mecz rewanżowy był więc sprawą otwartą. Siedlczanie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie na Narodowym Stadionie Rugby i już na samym początku po przyłożeniu i podwyższeniu Tomasza Gasika objęli prowadzenie 7:0. Arka zmobilizowała się dzięki przyłożeniom Rafała Kwiatkowskiego i Kamila Simionkowskiego oraz podwyższeniu i karnemu Szymona Sirockiego przejęła prowadzenie 15:7. Pogoń odpowiedziała równie skutecznie. Jeszcze przed przerwą przyłożył Adrian Chróściel, a Gasik kopiąc podwyższenie i karnego ustalił wynik pierwszej połowy na 17:15 dla Pogoni. Po zmianie stron na polu punktowym zameldował się Przemysław Rajewski, a po podwyższeniu Gasika było już 24:17. Arka, której często piłka wypadała w decydujących momentach do przodu, zdobyła dwa przyłożenia Radosława Rakowskiego i Krzysztofa Korbolewskiego, podwyższenia były jednak niecelne prowadziła więc 25:24, a to za mało żeby awansować. Przysłowiową kropkę nad "i" postawił Tomasz Gasik, kopiąc w końcówce meczu, celnie karnego ustalił wynik na 27:25.
II mecz 1/2 finału Ekstraligi: Arka Gdynia – Awenta MKS Pogoń Siedlce 25:27 (15:17)
Punkty: Krzysztof Korbolewski 5 (P), Rafał Kwiatkowski 5 (P), Radosław Rakowski 5 (P)Kamil Simionkowski 5 (P), Szymon Sirocki 5 (K, pd) – Tomasz Gasik 17 (P, 2 K, 3 pd), Adrian Chróściel 5 (P), Przemysław Rajewski 5 (P)
Pogoń: 1. Michał Wierzejski, 2. Adrian Chróściel, 3. Sebastian Mróz, 4. Dawid Dybowski, 5. Sebastian Smoliński, 6. Norbert Kargol, 7. Jakub Kryszczuk, 8. Marek Mirosz, 9. Konrad Pietrzyk, 10. Wojciech Piotrowicz, 11. Piotr Psuj (61, 20. Tomasz Biernacki), 19. Tomasz Gołąb, 13. Tomasz Gasik, 14. Przemysław Rajewski, 15. Mateusz Lament
W finale mistrzostw Polski Pogoń zmierzy się w Gdańsku z Lechią, która pokonała Budowlanych Łódź. Siedlczanie awansując do finału osiągnęli już historyczny sukces, zdobyli bowiem pierwszy w historii klubu medal w „piętnastkach”.