Pierwszy tydzień rozpoczęto od zaprojektowania i wykonania koszulek świetlicowych. Ponad 60 dzieci poszło do domu we własnoręcznie ozdobionych T-shirtach. Nie mniejszym powodzeniem cieszyły się warsztaty mydlarskie, w których wzięło udział również około 60 pociech. Uśmiech nie schodził dzieciom z twarzy, gdyż każdy mógł zabrać do domu przygotowane przez siebie kolorowe i pachnące mydełko w kształcie babeczki. Niesamowitą frajdę miały także dzieci „śpiewające”. Dzięki uprzejmości pana Mariusza Karwowskiego, który zechciał użyczyć i obsługiwać urządzenia można było nagrywać piosenki na profesjonalnym sprzęcie. Po obróbce dźwiękowej każde z dzieci otrzyma swoją płytę CD, która będzie nosiła tytuł „Świetlicowe śpiewanki”.
Drugi tydzień ferii to jeszcze więcej atrakcji, a mianowicie warsztaty z wykonywania musujących kul do kąpieli oraz przygotowanie kolorowych naleśników.
Nad zajęciami w środę i czwartek pieczę przejęły Panie z Gminnej Biblioteki Publicznej w Piszczacu. Dzieci miały okazję wspólnie porozwiązywać quizy, pograć w gry
i zabawy literacko – logiczne, szczególnie najmłodszym podobały się Memory. Ciekawym elementem było własnoręczne wykonanie zakładek do książek. W czwartek Panie bibliotekarki zaprosiły na fantastyczną przygodę teatralną. Spektakl pt. „ Prastara książnica – skarb i tajemnica. Bo mądrość tkwi nie tylko w WiFi…” w wykonaniu Teatru Maska z Krakowa obejrzało około 80 dzieci. Bajka z przesłaniem – promująca czytelnictwo i świadome korzystanie z Internetu wśród dzieci – pokazała, że najmłodsi mieszkańcy Piszczaca doskonale wiedzą, że czytanie książek jest bardzo ważne i są to bezsprzecznie skarbnice wiedzy.
Ostatniego dnia ferii reaktywowano warsztaty mydlarskie – olbrzymie zainteresowanie sprawiło, że i tym razem nie zabrakło chętnych na wykonanie własnoręcznie kolorowych mydełek. Olbrzymią atrakcją dla najmłodszych były dmuchane zjeżdżalnie i tory przeszkód, które przez 3 dni można było odwiedzać w hali sportowej ZPO w Piszczacu. Kilka tysięcy osób, które przewinęły się w tych dniach przez szkołę świadczy o tym, że atrakcja była trafiona w punkt. Wydarzenie dopełniły leżaczki oraz kawa i herbata dla rodziców. Bezpłatne dmuchańce stały się już niemal tradycją każdych ferii w Piszczacu.
Komentarze