piątek, 22 listopada 2024 07:35
Reklama

Finał Operacji Rzeka

​​​​​​​Ponad 45 ton śmieci i prawie 3000 worków z plastikiem, szkłem i aluminium zebranych przez niespełna 1800 wolontariuszy[1] - to wyniki Operacji Czysta Rzeka. Zaangażowani w sprzątanie w ponad 80 sztabach i ponad 100 lokalizacjach w całej Polsce byli zarówno dorośli, jak i dzieci, lokalni mieszkańcy oraz turyści.
Finał Operacji Rzeka

2 maja odbyła się największa w Polsce akcja społecznego sprzątania rzek i ich okolic. Operacja Czysta Rzeka zaangażowała lokalne społeczności, samorządy, organizacje pozarządowe, a także turystów do posprzątania rzeki i terenów wokół.

Najmłodszy uczestnik miał zaledwie 10 miesięcy, najstarszy 87 lat. Najmniejszy sztab 3-osobowy działał w Bindudze. Najwięcej osób - 104 zarejestrowało się we Włodawie, ale najliczniej, bo ponad 200 osób, zgromadziło się do sprzątania w Kuligowie nad Bugiem. Śmieci, które zebraliśmy to głównie szklane butelki, puszki i opakowania PET, ale licznie też pojawiały się znaleziska po wędkarskie, opony, meble, części samochodowe czy zużyty sprzęt RTV i AGD. W czasie akcji udało się  odkryć także dzikie wysypiska śmieci, często schowane w lasach lub przy drogach - mówi Daniel Parol, pomysłodawca
i organizator akcji.

Akcja przebiegała bez problemów przy doskonałej współpracy lokalnych samorządów lub firm odbierających śmieci. Wszystkie, oprócz jednego, samorządy ze zgłoszonych lokalizacji odebrały nieczystości zebrane przez lokalne sztaby i działających w nich wolontariuszy.

Brakuje informacji jeszcze z kliku miejsc, ale to, czego dokonały sztaby już dzisiaj jest niesamowite i niewiarygodne. Ta ogromna społeczna energia, którą wyzwoliła akcja, pokazuje,  że na co dzień my, zwykli obywatele jesteśmy w stanie się zintegrować i wspólnie zadziałać na rzecz swojego otoczenia. Rezultaty przerosły nasze oczekiwania. Wielkie ukłony dla wszystkich zaangażowanych w akcję Operacja Czysta Rzeka 2019. Postawy wolontariuszy są budujące, zwłaszcza tych najmłodszych, bo dzięki takim akcjom poznają, że warto dbać o środowisko dla siebie i dla przyszłych pokoleń. Nasza akcja pokazała, że mamy do czynienia ze społeczeństwem obywatelskim. Będziemy korzystać z tego potencjału w naszych kolejnych działaniach – zapowiada organizator akcji.

Początkowo akcja miała dotyczyć jedynie rzeki Bug, ale szybko okazało się, że są chętni do propagowania idei w innych regionach. Oprócz ochotników nad Bugiem i jego dopływach, zarejestrowano sztaby nad: Narwią, Wieprzem, Liwcem, Nurcem, Utratą, Drwęcą, Widawą, Wrzącą, Białą, Tyśmienicą czy nawet Czarną Hańczą i Wisłą. W akcji uczestniczył także jeden sztab międzynarodowy  w Brześciu w Białorusi.

Finał akcji odbył się na Zamku w Janowie Podlaskim, gdzie dla wolontariuszy i gości zaplanowano m.in. wystawy i koncerty.

Operację wspierały samorządy nadbużańskie, organizacje pozarządowe, przedsiębiorcy oraz największe wypożyczalnie sprzętu pływającego w regionie. Wspierają ją lokalni liderzy, media i przedstawiciele życia publicznego Jacek Kleyff  (utwór ,,Huśtawki” jest hymnem akcji), Andrzej Stasiuk, Adam Nowak i Raz Dwa Trzy, Stanisław Soyka, Urszula Dudziak, Kayah, Anna Maruszeczko, o. Tomasz Dostatni, prof. Stanisław Baj, Aleksander Doba, dr Andrzej Kruszewicz, o. Leon Knabit, Justyna Steczkowska czy Beata Sadowska.


Podziel się
Oceń

Komentarze

słabe opady śniegu

Temperatura: -1°C Miasto: Siedlce

Ciśnienie: 997 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama