Zasady debaty były znane i zaaprobowane przez sztaby wszystkich kandydatów. Poinformowaliśmy o tym, kto będzie ją prowadził. Przedstawiliśmy zakres tematyczny pytań. Wiele życzeń sztabów, w tym te zgłaszane przez sztab Pani Magdaleny Daniel, zostało uwzględnionych. Wszystkich ustaleń dotrzymaliśmy.
Debata została przygotowana w taki sposób, by wykluczyć jakąkolwiek nierówność w traktowaniu kandydatów. Jako dziennikarze swoją rolę ograniczyliśmy do minimum. Fakt, że Michał Trantau był w przeszłości rzecznikiem prasowym, nie miał żadnego wpływu na przebieg debaty, treść pytań czy kolejność odpowiedzi. Wszyscy kandydaci odpowiadali na takie same pytania. Samodzielnie też decydowali, jakie pytania zadać kontrkandydatom. Kolejność zabierania głosu przez kandydatów była losowana w dniu debaty przez przedstawicieli sztabów wyborczych, którzy podpisali się pod regulaminem i przyjęli wspólne ustalenia.
Na przygotowanie debaty poświęciliśmy w naszych redakcjach sporo wysiłku i czasu. Z efektów naszej pracy skorzystały niektóre inne media, które nagrały przebieg sobotniego spotkania z kandydatami.
Nie mamy wpływu na to, jakie decyzje i porozumienia w sprawie współdziałania i organizacji debat zawierane są przez inne media i redakcje. Takie same prawa przysługują jednak również naszym redakcjom. Zorganizowaliśmy debatę dla dobra naszych słuchaczy, widzów i czytelników.
Marcin Jabłkowski, Katolickie Radio Podlasie
Dariusz Kuziak, Tygodnik Siedlecki
Wojciech Pawlik, TV Wschód
