Jacek 45 lat, mój mąż, człowiek pełen życia i energii. Jest mechanikiem samochodowym, pomagał ludziom, teraz On potrzebuje pomocy. W kwietniu dostał rozległego zawału z zatrzymaniem akcji serca, reanimowany ponad godzinę, gdzie doszło do niedotlenienia mózgu. Nikt nie daje nam szans. Mimo to chcę mu pomóc, chcę spróbować. Wiem, że wszystko słyszy i rozumie, wodzi wzrokiem i reaguje na swoje imię. Reaguje na bodźce. Jacek potrzebuje intensywnej rehabilitacji neurologicznej, która kosztuje. Nie poddajemy się, walczymy. Prosimy o pomoc, o szansę na normalne życie
Kliknij tutaj i wesprzyj rehabilitację Jacka: https://pomagam.pl/jacus
Komentarze