- Kontrole, które w I półroczu 2017 roku przeprowadził Oddział ZUS w Siedlcach, ujawniły pewne nieprawidłowości. Okazuje się, że na 1130 osób, które sprawdzono w kontekście właściwego wykorzystania zwolnienia lekarskiego, 57 nie stosowało się do zaleceń lekarskich. Takim zaleceniem może być np. konieczność leżenia w łóżku, a zdarzały się sytuacje, w których kontrolerzy ZUS zastawali chorego przy pracy u innego pracodawcy lub przy remoncie mieszkania. Tego typu nieprawidłowości powodowały cofnięcie zasiłków, co w skali półrocza dało 95 tys. zł. oszczędności – relacjonuje Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS. – Drugim rodzajem prowadzonych kontroli jest sprawdzanie, czy lekarz wystawiający zwolnienie lekarskie prawidłowo ocenił stan zdrowia ubezpieczonego oraz czas, na jaki wystawiono zwolnienie. Badanie chorego przeprowadzali lekarze orzecznicy ZUS. W I półroczu siedlecki oddział na około 2,7 tys. kontrolowanych ZLA wydał 226 decyzji, które cofnęły zasiłki na kwotę ponad 70 tys. zł. Kontrole te ograniczyły absencję z prawem do zasiłku o 1058 dni, ponieważ jeżeli badanie wykazało nieprawidłowość zwolnienia, to wypłata zasiłku została wstrzymana i nazajutrz ubezpieczony stawiał się do pracy – dodaje rzecznik.
Zwolnienia lekarskie na Mazowszu w I półroczu 2017 r. – kontrola wykorzystania zwolnień lekarskich dała niemal 700 tys. zł oszczędności, a w wyniku kontroli orzekania o czasowej niezdolności do pracy cofnięto zasiłki na kwotę ponad 440 tys. zł.
Nie są to jednak jedyne przypadki ograniczania wysokości świadczeń. Przepisy prawne nakładają na Zakład Ubezpieczeń Społecznych także obowiązek obniżenia podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego w przypadku, gdy ustał tytuł ubezpieczenia. Wysokość świadczenia jest ograniczana w tym przypadku do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Z tego powodu w I półroczu obniżono w Polsce wypłaty o 89,3 mln zł dla 104,7 tys. osób i ta suma stanowi właśnie zdecydowaną większość oszczędności funduszu. Kolejnym z powodów ograniczenia wysokości wypłacanego świadczenia chorobowego jest opóźnienie w przekazaniu zwolnienia lekarskiego swojemu pracodawcy. Obniżenie to ma miejsce w przypadku niedopełnienia obowiązku dostarczenia płatnikowi zaświadczenia lekarskiego w ciągu 7 dni od daty jego otrzymania. Świadczenie w kwocie zmniejszonej o 25 proc. wypłacane jest od ósmego dnia niezdolności do pracy do czasu dostarczenia zwolnienia. Ograniczenie to dotknęło w pierwszym półroczu 2017 r. 35,9 tys. osób na łączną kwotę ponad 2,2 mln zł.
Dlaczego ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie?
Pieniądze, z których finansowane są świadczenia z ubezpieczenia chorobowego, znajdują się w tzw. Funduszu Chorobowym. Regularnie co miesiąc ubezpieczeni zasilają go swoimi składkami. Wpłacający powinni mieć pewność, że świadczenia z Funduszu, na które wszyscy się składają, wypłacane są osobom, które faktycznie mają do nich prawo. Nie brakuje bowiem osób, które z Funduszu Chorobowego próbuje sobie zrobić źródło łatwego zarobku. Warto zatem przypomnieć, że zasiłek chorobowy to rekompensata za utracone z powodu choroby dochody a nie sposób na ich osiąganie. ZUS kontroluje więc zwolnienia, aby dopilnować właściwego wykorzystania środków publicznych.
Komentarze