Dlaczego sportowiec zdecydował się wesprzeć akcję „Kilometry Dobra”? – Jako sportowiec też miałem ciężkie chwile w swoim życiu. Ze względu na kłopoty zdrowotne, wydawało się, że moja kariera skończy się zbyt wcześnie, ale dzięki wsparciu wielu osób nie poddałem się i podjąłem walkę o swoje marzenia. To dzięki wszystkim tym "wspieraczom” dzisiaj mogę z dumą i godnością reprezentować kraj i rywalizować o najwyższe cele. Dlatego pragnę się odwdzięczyć i też pomóc innych w walce o swoje życie. My jesteśmy siłą, która daje tym dzieciom nadzieje na spełnienie marzeń i powrót do zdrowia – mówi Maciej Staręga.
„Sport towarzyszył mi od najmłodszych lat życia. Tata jako nauczyciel wychowania fizycznego, dał mi możliwość spróbowania różnych dyscyplin, ale gdy reaktywował klub narciarski UKS Rawa Siedlce na terenie naszego miasta, zacząłem chodzić ze starszymi kolegami na treningi. Może dlatego zawsze przezywali mnie „Młody". Tak zrodziła się moja miłość do biegów narciarskich. Po ukończeniu gimnazjum, postanowiłem całkowicie poświęcić się narciarstwu i aby dalej się rozwijać poszedłem do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. Można powiedzieć, że to był moment kiedy przeszedłem na zawodowstwo. Moja kariera zaczęła nabierać tempa. Zacząłem odnosić sukcesy juniorskie i seniorskie na arenie krajowej. Otrzymałem też powołanie do kadry narodowej. Dzięki dalszej ciężkiej i systematycznej pracy, najpierw jako najmłodszy Polak w historii, zdobyłem pierwsze punkty w Pucharze Świata, a dzisiaj rywalizuję na najwyższym światowym poziomie.
Dotychczasowe moje osiągnięcia to:
• 8 miejsce na Mistrzostwach Świata Seniorów w sprincie w Lahti 2017
• 8 miejsce na Mistrzostwach Świata Seniorów w team sprincie w Falun 2015
• 5 miejsce na Pucharze Świata w sprincie w Qebec 2016
• 7 miejsce na Pucharze Świata w sprincie w Val Mustari 2015
• 4 miejsce na Uniwersjadzie w sprincie w Strbskim Plesie 2015
• 13 tytułów Mistrza Polski Seniorów
• Udział w Igrzyskach Olimpijskich w Sochi 2014 i wywalczenie tam 15 miejsca w team sprincie
Zainteresowania i pasje
… moje życie w dużym stopniu poświęciłem biegom narciarskim, co nie znaczy, że nie mam w nim czasu na inne sprawy. Większość moich hobby związanych jest z aktywnością fizyczną. Lubię wspinaczkę górską, skituring i czasem pograć w piłkę nożną. Moją pasją są też podróże. Nie wyobrażam sobie siedzieć dłużej niż 2 tygodnie w jednym miejscu. W trakcie swojego życia odwiedziłem już około 20-25 krajów. Jeżeli chodzi o książki to najbardziej cenię kryminały Harlana Cobena. Co do upodobań filmowych to nie mam jakiś ograniczeń, ale „Pulp Fiction”, „Intersteller”, czy „Incepcja” to jedne z moich ulubionych pozycji. W kwestii muzyki też jestem liberalny i otwarty na wszystko. Najlepsze są jednak koncert rockowe, w swoim życiu byłem już na 8 takich wydarzeniach, ale bywałem też i w filharmonii. Co jeszcze o mnie? Na pewno jestem człowiekiem, który nie marnuje swojego życiowego czasu na leżenie w łóżku, choć przy ciężkim treningu potrafię spać prawie 10 godzin w ciągu doby. W 2016 roku zostałem magistrem Wychowania Fizycznego na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, a obecnie kontynuuję naukę na tej uczelni na kierunku Zarządzania Organizacjami Sportowymi i Turystycznymi. W końcu, w przyszłości po zakończeniu kariery, chcę zostać prezesem Polskiego Związku Narciarskiego.
Plany…
Na najbliższy sezon, moim celem jest osiągnięcie miejsca na podium Pucharu Świata, oraz wejście do najlepszej 10-tki w team sprincie i najlepszej 15-tki w sprincie na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongjang. Aby zrealizować swoje cele i marzenia w tym roku zdecydowaliśmy się wraz z chłopakami z kadry na przygotowania w Norwegii. Wierzę, że praca z najlepszymi zawodnikami na świecie pomoże nam w podniesieniu poziomu sportowego i nabraniu większego doświadczenia w umiejętnym trenowaniu. Mamy z tym związany cały projekt pod nazwą „Życie na Biegówkach””.
Informacje na temat kampanii „Kilometry Dobra” dostępne są na stronie www.siedlce.caritas.pl oraz www.kilometrydobra.pl
Komentarze